Energy Team
Strona klanu Energy Team
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Energy Team Strona Główna
->
Treningi
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Clan
----------------
News
Sqad
Nasze servy
Treningi
Mecze
Rekrutacja
Wyzwij nas
Inne
Cs
----------------
Stawianie serva
Servery NonSteam
Tricki w Cs
Programy
Własne logo
Komendy
Download
----------------
Instalki i patche do CSa
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Czw 17:18, 31 Sie 2017
Temat postu:
Kiedy tylko odeszla, natychmiast przyszla ta druga. Nazywala sie Stella. Zapytala, czego chciala Babsi. Powiedzialam, ze kwasu.
Stella zapytala: - Dala ci juz pieniadze? Bo wiesz, wsiaklo mi gdzies piec marek. Na pewno mi podwedzila. - To byla typowa zagrywka Stelli. Moglam sie o tym przekonac, kiedy pozniej zaczelysmy spedzac wspolnie prawie kazdy dzien. Bo Babsi i Stella zostaly moimi najlepszymi przyjaciolkami. Az do czasu, kiedy nazwisko Babsi narobilo szumu w gazetach, bo byla najmlodsza w Berlinie smiertelna ofiara heroiny.
Potem przyszla Babsi z sokiem. Gardzilam nia, ale tez jakos lubilam za te jej anielska twarzyczke i nieskomplikowana, naiwna nature. Zaczelysmy gadac. Babsi i Stella wylecialy ze szkoly realnej, bo za duzo opuszczaly lekcji. A wagarowaly dlatego, ze dostaly sie do paczki, w ktorej niesamowicie palilo sie hasz.
Teraz daly noge z domu, a wiec byly na gigancie i chcialy przezyc cos wiecej, niz daje hasz. Babsi miala dwanascie lat, Stella trzynascie.
Zaprosilam Babsi do siebie na nastepny dzien przed poludniem. Poniewaz kompletnie nie miala lachow, dalam jej dwa swoje podkoszulki i jedne gacie. Potem ona spala w moim lozku, a ja gotowalam obiad. Polubilam ja teraz tak naprawde. Nastepnego dnia zaprzyjaznilam sie takze ze Stella. Byly takie, jak jeszcze niedawno ja sama. W ich towarzystwie czulam sie nie wiem czemu jakos lepiej niz z kompletnie zrujnowanymi narkomanami. Palily hasz, braly kwas i dzieki nim rzeczywiscie troszke oderwalam sie od ludzi, ktorzy mowili i mysleli tylko o heroinie. Tylko w soboty mialam tego swojego niucha. Reszta ludzi z paczki stroila sobie ze mnie zarty, ze zadaje sie teraz z takimi smarkulami. Ale zupelnie sie tym nie przejmowalam.
Po prostu mialysmy o czym pogadac. Wszystkie trzy mialysmy w domu podobne problemy. Ojciec Babsi zabil sie, kiedy byla jeszcze malym dzieckiem. Babsi opowiadala, ze jej mama byla w Berlinie Wschodnim tancerka, a potem na Zachodzie fotomodelka. Jej ojczym byl znanym pianista. Swiatowej slawy artysta, powiedziala Babsi. Byla z niego strasznie dumna. Zwlaszcza kiedy szlysmy do sklepu plytowego, gdzie bylo rzeczywiscie mnostwo plyt z jego nazwiskiem i zdjeciem na kopertach. W kazdym razie ten pianista nie za bardzo sie chyba o nia troszczyl. Babsi mieszkala u dziadkow, ktorzy ja adoptowali. Zyla tam jak ksiezniczka. Potem bylam pare razy u niej w domu. Miala zupelnie niesamowity pokoj z oblednymi meblami. Miala bombowy gramofon i stosy plyt. i zatrzesienie ciuchow. Ale nie znosily sie z babcia, ktora byla prawdziwa zgaga. Babsi najchetniej zamieszkalaby z powrotem z mama. Wiec rzucila w diably ten swoj bombowy pokoj i prysnela przez to z domu.
Stella tez miala piekna mame, i tez ja kochala. Ale jej ojciec zginal w czasie pozaru mieszkania. Kiedy to sie stalo, Stella miala chyba dziesiec lat. i od tego czasu wszystko bylo na glowie mamy, ktora nigdy nie miala dla Stelli czasu i zaczela troche popijac. Stella miala wtedy kompletnego swira na punkcie Muhammada Ali. Marzyla o jego sile. Wydaje mi sie, ze byl w jej wyobrazni ojcem i kochankiem jednoczesnie.
Tak wiec wszystkie trzy bylysmy na tej samej drodze. Zreszta przeciez juz pierwszego wieczora bylam pewna, ze te dwie tez skoncza na heroinie. Ale kiedy przyszedl ten moment, ze Stella zapytala mnie o heroine, bylam naprawde oburzona. Znowu sie wpienilam i zaczelam na nia wrzeszczec: - Wybij to sobie ze lba. I tak nikt ci nie da. Ja tez rzucam to w cholere. To w ogole nic nie daje.
Rzeczywiscie nic jej nie dalam, powiedzialam reszcie, zeby tez nic Stelli nie dawali. Ale po paru dniach dostala jednak troche od Blacky'ego, jednego chlopaka z naszej paczki, z ktorym sie zaprzyjaznila. A Babsi oczywiscie musiala pojsc w jej slady.
No ale nie mialy za wiele okazji, zeby wyprosic wiecej
Watrasik
Wysłany: Śro 20:20, 06 Cze 2007
Temat postu: Treningi
Niech każdy członek klanu zapisze o której godzinie i w jakie dni odpowiadają mu treningi
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin